Consuela_Fahner |
Wysłany: Pią 12:40, 01 Lut 2008 Temat postu: PAMIĘTNIK CONSUELI |
|
31.01.
Boże! Gdzie ja trafiłam. Najpierw ten burdel, który udaje hotel pierwszej klasy, potem ten gnój w barze. Skąd się biorą tacy ludzie? [pierwsze łzy poleciały na kartkę pamiętnika] Ja naprawdę nie miałam zamiaru zwędzić mu tego portfela! Pewnie i tak by mnie pobił, bo miał kaprys… Już wcześniej był arogancki i cyniczny. Portfel to był tylko pretekst. Ale czy tacy ludzie szukają pretekstów? Groził ze następnym razem mnie zgwałci. Boję się. Boję się panicznie.
W barze poznałam Johna Burnsa. Wydaje się być miły. W każdym bądź razie nie krzyczał na mnie ani nie zrobił krzywdy. Za jego namową, wymeldowałam się z tego obskurnego moteliku. To był błąd . Siedzę tu teraz. W porządnym hotelu , ale cena też adekwatna niestety. Straciłam na tym interesie a tak muszę oszczędzać. [odsunęła na bok głowę, aby łzy nie rozmazały tuszu] Jeszcze dziś się wymelduję. Muszę poszukać jakiejś taniej stancji i pracy.
Jestem wdzięczna Johnowi, że pozwolił mi wywiesić ogłoszenie w barze.
Ach! W sobotę mam przesłuchanie w teatrze. Pan Eric mi załatwił. Może i jako kelnerka się sprawdzę. Zobaczymy.
Papo! Czemu mnie wyrzuciłeś! Czemu zabiłeś mi Paula! Czemu ja się nie uczyłam! Nic nie umiem. Jestem beznadziejna! |
|